“To były moje marzenia. Pragnęłam, aby mnie ktoś dostrzegł, ale nie podchodził za blisko, zawsze mnie przerażała zbytnia bliskość drugiego człowieka. To był nieokreślony lęk, nagły skurcz serca. I potrzeba wycofania się, ucieczki.”
“Ernest Hemingway, laureat literackiego Nobla, siedział
pewnego dnia w knajpie wśród przyjaciół. Z rozmowy o literaturze
wywiązał się zakład – 10 dolarów dla tego, kto napisze najkrótszą smutną historię. Hemingway naskrobał coś szybko na serwetce. Sześć słów (po przetłumaczeniu wyszło mi siedem), dzięki którym wygrał:
„Do sprzedania: dziecięce buciki, nigdy nie używane.””
— Paweł Tkaczyk, "Niedziela narracjonistów: najkrótsza smutna opowieść", paweltkaczyk.com, 07.04.13
“Trzeba się cieszyć, że się przeżyło wojnę, że jest świat. A świat to też
pachnąca bazylia i kolorowe owoce mango. A jak ktoś nie cieszy się z
mango, może się cieszyć jabłkami kosztelami lub wczesną papierówką. A
jeśli nie rośnie u niego papierówka, to zwykłą sosną. To wielka frajda
mieć świadomość, że się żyje. Nie trzeba aż wojny, żeby się cieszyć
życiem.”
— Hanna Kral, "Puzzle z Hanną Krall", 13.05.15, Gazeta Wyborcza Duży Format
“W okienku messengera przyjaźń jest łatwiejsza. „Tęsknię” składa się z siedmiu liter. „Kiedy będziesz?”– 15 znaków ze spacjami. „Nie mogę się doczekać, aż znowu się spotkamy” – 36 liter plus przecinek. Łącznie 15 sekund. Pół minuty, jeśli ktoś używa polskich znaków. Tymczasem słowa to tylko słowa. Jesteś tym co robisz. Nie tym, co mówisz, że robisz. (...) Z fizyki pamiętam tylko jeden wzór. Przebyta droga dzielona przez czas, daje prędkość. Fizyczka nie wspomniała, że może chodzić o prędkość rozpadu znajomości. Kiedy odległość i czas krzyczą razem: sprawdzam, możesz tylko stać i przyglądać się, co zostało.”
“Wszystkie trzy jesteśmy ambitne i mamy nerwicę. Kulesza jest katoliczką, Kuna jest ateistką, a Buzek jest chuda. Kuna ma dwoje dzieci, Kulesza jedno, a Buzek jest córką premiera. Buzek nie je mięsa, Kuleszy ścięli drzewo i płakała jak nigdy w filmie, a Kuna brzydzi się przyrodą. I mimo tych różnic i tego, że dzisiaj tylko jedna z nas dostała Orła, będziemy nadal pracować, szanować się, sprzeczać i spotykać w domu Agaty Kuleszy. Lubmy się trochę.”
“Życie jest po to, by je przeżywać i kiedy dostajesz szansę, aby doświadczać niesamowitych rzeczy z niezwykłą osobą, nie istnieje ani jeden powód na tym świecie, by powiedzieć nie.”